"Jeśli wygląda dobrze, zobaczysz to.
Jeśli brzmi dobrze, usłyszysz to.
Jeśli jest dobrze zareklamowane, kupisz to.
Jednak jeżeli jest prawdziwe, poczujesz to".
Jeśli jest dobrze zareklamowane, kupisz to.
Jednak jeżeli jest prawdziwe, poczujesz to".
Taki tekst można przeczytać we wkładce nowej płyty Kid
Rocka. Czy dziesiąty album zatytułowy "First Kiss" faktycznie da się
"poczuć"?
Kid Rock jest znany przede wszystkim z umiejętności łączenia różnych gatunków
muzycznych: rocka, hip-hopu, country czy bluesa. Lubi zapożyczać z klasyki
zarówno riffy, melodie czy fragmenty utworów i przybijać swój stempel.
Najlepszym tego przykładem jest świetna płyta "Devil without a Case"
wydana w 1998 roku czy nagrana dwa lata później "The History of
Rock". Jednak ostatnie dwa albumy artysty wcale takie rewelacyjne nie
były. Możliwe że wynika to z ich nieco bardziej komercyjnego charakteru, gdzie
country i pop wyparły cięższe gatunki. Możliwe że artysta się do nich nie
przyłożył wystarczająco, co potwierdzają jego słowa odnoszące się do "Rebel
Soul: "to był zły album"(1).
Płyta "First Kiss" udowadnia kolejny raz, że Kid
Rock najchętniej ostatnio sięga po brzmienia z południa USA. Stąd nie może
dziwić obecność country ("Drinking Beer With Dad") albo bluesa
("Ain`t Enough Whiskey"). Tytułowy kawałek przypomina melodię
"Summer of `69" Bryana Adamsa i jak tamten numer odnosi się do
przeszłości, ale jest bardziej przesłodzony. Wybranie go na singla świadczy o
zamiarach Kid Rocka. Artysta chce być w radio."Jesus and Bocephus"
oparty na kościelnych organach odstaje od pozostałych kompozycji. Wreszcie
powiew świeżości. Pozostałe numery szybko wpadają jednym a wypadają drugim
uchem. Country tu, country tam...
Kid Rock pielęgnuje swoją miłość do klimatów południa i
pieniędzy. Płyty i koncerty się wyprzedają. Liczba zer na koncie się zgadza. W zasadzie nie poczułem tej płyty. Jest do
bólu przeciętna. Nie znajdziecie tu rockowych, zadziornych numerów w stylu
"American Bad Ass", ale to już od pewnego czasu norma. Artysta podąża
utartym szlakiem. Niestety to za mało, by móc się jarać "First Kiss".
Lista utworów:
1. "First Kiss"
2. "Good Times, Cheap
Wine"
3. "Johnny Cash"
4. "Ain't Enough Whiskey"
5. "Drinking Beer with
Dad"
6. "Good Time Lookin' for
Me"
7. "Best of Me"
8. "One More Song"
9. "Jesus and Bocephus"
10. "FOAD"
11. "Say Goodbye"
(1) www.rollingstone.com [dostęp: 23.02.2015, 19:27]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz